Nawałka wyleci po Mundialu. Kto z nim?

Adam Nawałka, selekcjoner reprezentacji Polski, po klęsce Biało-Czerwonych na Mundialu w Rosji odda się do dyspozycji zarządu PZPN po zakończeniu Mistrzostw Świata. 

Wczoraj reprezentacja Polski pożegnała się z Mistrzostwami Świata w Rosji. Miało być pięknie, a wyszło... jak zawsze. Mecz otwarcia. Mecz o wszystko. I mecz o honor. Według wielu piłkarskich ekspertów, jak Gary Lineker czy Slaven Bilić, Polacy są największym rozczarowaniem Mundialu i zupełnie zasłużenie pakują swoje walizki po dwóch meczach. I, choć szalenie przykro słyszeć nam takie opinie, to trudno się z nimi nie zgodzić.

Fatalne Mistrzostwa Świata muszą zebrać swoje żniwo i wielce prawdopodobne, że pierwszym do wymiany będzie selekcjoner. Adam Nawałka powiedział po wstydliwej porażce 0:3 z Kolumbią, że po zakończeniu Mundialu usiądzie do rozmów ze Zbigniewem Bońkiem, prezesem PZPN, by rozmawiać o przyszłości - zarówno swojej, jak i samej reprezentacji. Szybkie odpadnięcie z turnieju wywołało w kraju szok. Nic dziwnego. Wszyscy oczekiwaliśmy więcej po Mistrzostwach Europy z 2016 roku, które zakończyliśmy wśród ośmiu najlepszych drużyn turnieju.

Kontrakt Nawałki z kadrą kończy się po Mundialu. Wiele wskazuje na to, że selekcjoner pożegna się z reprezentacją. Polska prasa dodaje, że etap Nawałki w reprezentacji dobiegł końca, jednak to nie będzie jedyna zmiana w kadrze w najbliższej przyszłości. Oczywiście, teraz wszyscy udadzą się na bardziej lub mniej zasłużone wakacje, jednak na horyzoncie Mistrzostwa Europy w 2020 roku. Dziennikarze twierdzą, że w kadrze dojdzie do małej rewolucji, ponieważ od dłuższego czasu reprezentacja jest zależna od starszych zawodników, a do drzwi coraz odważniej puka młoda krew. Jakich zmian można się spodziewać? Na pewno nie chodzi o zakończenie kariery reprezentacyjnej przez Roberta Lewandowskiego, dla którego był to notabene ostatni Mundial. Jednak co do przyszłości takich piłkarzy jak Kamil Glik, Łukasz Piszczek, Kuba Błaszczykowski czy Grzegorz Krychowiak... Pojawiają się wątpliwości. Czas pokaże.

Fot. facebook.com/LaczyNasPilka