Szymon Marciniak dostosował się poziomem do polskiej reprezentacji i podobnie jak nasi piłkarze, awansował do fazy pucharowej Euro 2016. Polski sędzia wraz ze swoimi asystentami znalazł się w gronie 12 sędziowskich zespołów, które pozostaną we Francji i poprowadzą mecze 1/8 i 1/4 finału mistrzostw Europy.
Fot. pzpn.pl
Po zakończeniu fazy grupowej Euro 2016 UEFA zmniejszyła - o tym, że tak się stanie, było wiadomo jeszcze przed rozpoczęciem turnieju - liczbę zespołów sędziowskich. Na podstawie obserwacji i codziennych analiz meczów wytypowano 12 ekip, które poprowadzą mecze 1/8 oraz 1/4 finału mistrzostw Europy. Sześć zespołów sędziowskich musiało pożegnać się już z turniejem. Wśród zakwalifikowanych ekip znalazła się polska załoga z Szymonem Marciniakiem, który w fazie grupowej poprowadził dwa spotkania: Hiszpanii z Czechami (1:0) oraz Islandii z Austrią (2:1).
Ze względów regulaminowych Szymon Marciniak nie mógł sędziować pojedynków Polski ze Szwajcarią (arbitrem tego meczu będzie Anglik Mark Clattenburg), Walii z Irlandią Północną oraz Chorwacji z Portugalią. Ostatecznie Polak będzie rozjemcą w meczu Niemcy - Słowacja, który odbędzie się 26 czerwca (godz. 18) w Lille.
O tym, które trzy drużyny sędziowskie otrzymają możliwość prowadzenia najbardziej prestiżowych spotkań Euro 2016: półfinałów oraz finału, UEFA zadecyduje po meczach 1/8 finału oraz ćwierćfinałach.
Sportowy
