Jeśli kiedykolwiek zastanawialiście się, jak mogłyby wyglądać herby klubów piłkarskich przeniesione do kolorowego świata logotypów NBA, właśnie znaleźliśmy odpowiedź. Nazywa się Liam Heath, jest projektantem i odwalił kawał świetnej roboty, która ucieszy oko każdego, nawet najbardziej wybrednego kibica.
22-letni student projektowania graficznego postanowił przenieść na moment angielską Premier League tysiące kilometrów dalej. W efekcie herby każdej z dwudziestu ekstraklasowych ekip zyskały nowe, świeże oblicze, inspirowane kolorowym światem logotypów NBA.
„Czerwone Diabły” z byczymi rogami Chicago. Leicester City w estetyce Minnesota Timberwolves. „Koguty” z deszczowego White Hart Lane przerzucone na gorące słońce Miami. Takich rarytasów jest znacznie więcej. Fani projektowania i sportu w bardzo gustownym wydaniu mogą cmokać z zachwytu. Naprawdę jest na czym zawiesić oko.
Więcej prac Liama możecie zobaczyć na jego stronie: liamheathdesign.wordpress.com