Puchar Świata w rugby - historia pisana na oczach całego świata

0
2015-10-31

Przez sześć ostatnich tygodni trwała równie zażarta, co brutalna walka o Puchar Świata w rugby. Na boiskach w Anglii oraz w walijskim Cardiff trzeszczały kości, a stadiony pękały w szwach. Dziś wielki finał imprezy, która oglądalnością ustępuje wyłącznie igrzyskom olimpijskim i mistrzostwom świata w piłce nożnej.

O godz. 17 polskiego czasu w finale Pucharu Świata w rugby Nowa Zelandia zmierzy się z Australią. Oba kraje wstrzymają oddech na kilka godzin, bo w obu rugby jest sportem narodowym. Na tym podobieństwa się nie kończą. Do tej pory zarówno Australia i Nowa Zelandia zdobywały Puchar Świata dwukrotnie. Zwycięzca dzisiejszego meczu – ktokolwiek nim zostanie – przejdzie zatem do historii nie tylko jako triumfator tegorocznych zmagań, lecz także jako pierwsza drużyna, której udało się wywalczyć to trofeum trzy razy.

Puchar Świata w rugby

Spotkanie, które odbędzie się na stadionie Twickenham w Londynie, zakończy turniej odbywający się przez sześć ostatnich tygodni. Żadna impreza tej rangi nie trwa tak długo. Na boisku trzeszczą kości, więc poobijani i wyczerpani zawodnicy muszą mieć czas na odpoczynek i regenerację organizmu. Mimo że w finale zagrają reprezentacje Australii i Nowej Zelandii, najbardziej poobijani wydają się Anglicy – lizanie ran tak przez kibiców, jak i cały sztab reprezentacji Synów Albionu trwa do dzisiaj.

Operacja pod tytułem „Przygotowania do Pucharu Świata”, który rozgrywano w ich ojczyźnie, Anglicy rozpoczęli cztery lata temu. Podporządkowano im wszystko. Szkoleniowiec tamtejszej reprezentacji zapowiedział nawet, że w kadrze znajdą się wyłącznie gracze, którzy występują na co dzień w lidze angielskiej. Słowa dotrzymał i zatrzasnął drzwi w kadrze dwóm świetnym rugbistom, którzy zarabiają na chleb w lidze francuskiej. Wojskowy rygor zdał się na nic. Anglicy nie wyszli z grupy. Cała impreza okazała się zresztą sportową porażką Europy. W najlepszej czwórce Pucharu Świata 2015 nie znalazła się bowiem żadna drużyna ze Starego Kontynentu. W piątek odbył się mecz o brązowy medal, w którym Republika Południowej Afryki pokonała (24:13) Argentynę.

Rugby - Puchar Świata

Sobotni finał pomiędzy Australią i Nową Zelandią zakończy dopiero ósmy turniej o Puchar Świata rugbistów. Mimo krótkiej, bo zaledwie 28-letniej historii (PŚ rozgrywany jest co cztery lata) impreza bije kolejne rekordy popularności. Już dziś jest trzecią najchętniej oglądaną w telewizji imprezą sportową, gromadzącą milionową widownię. Pod tym względem ustępuje jedynie igrzyskom olimpijskim i mistrzostwom świata w piłce nożnej.

Daj nam znać, czy artykuł Ci się spodobał
0
Jeśli tak, pokaż go swoim znajomym!

tagi: rugby Puchar Świata w rugby
WRÓĆ