Maszynki w kąt, wąsy do góry! Movember czas zacząć

0
2016-11-01

Skoro mamy dziś pierwszy dzień listopada, czas na wielką próbę. Maszynki wędrują do kąta, a poczucie estetyki nie raz każe nam się skrzywić. Przez cały miesiąc wąsy znów będą na topie, mimo że już dawno wyszły z mody. Krótkie lub długie, misternie przystrzyżone albo puszczone samopas, męskie i mniej męskie – ale zawsze w kontrze do obowiązujących trendów i prawie zawsze wyglądające wstydliwie. Chyba że mowa o Zbigniewie Bońku.

Właśnie w tym tkwi wielka siła akcji. Bo gdyby wąsy wciąż były w modzie, nie byłoby o czym gadać. A tak prowokują do dyskusji i zadawania pytań w słusznej sprawie – bo w listopadowym zapuszczaniu wąsów nie chodzi o bycie cool, a o zwrócenie uwagi na badania i walkę z rakiem prostaty i jąder, „cichym zabójcą” mężczyzn, którzy myślą o swoim zdrowiu zbyt rzadko i nie dbają o nie we właściwy sposób.

Akcję wymyśliło w 2003 roku dwóch Australijczyków: Travis Garone i Luke Slatter. Do udziału zaprosili 30 znajomych, prowokując ich pytaniem: „Czy jesteś wystarczająco męski, by być moim kolegą?”. Żeby włączyć się do zabawy, trzeba było wpłacić 10 dolarów, a następnie namówić kolejnych znajomych na „dotowanie” rosnącego wąsa. Wszystkie zebrane w ten sposób pieniądze trafiły potem na konto fundacji zajmującej się badaniami nad rakiem prostaty. Akcja przeniosła się jednak znacznie dalej, wędrując do Europy. W 2004 roku wzięło w niej udział kilku mieszkańców Hiszpanii i Wielkiej Brytanii, a po trzech kolejnych latach rozrosła się na wiele innych krajów. W ten sposób zainicjowano międzynarodowy ruch Movember.

W Polsce akcja zyskała rozgłos i formę zorganizowanego ruchu na dwa sposoby. Medialnie rozkręcili ją komentatorzy sportowi NC+, którzy zauważyli wysyp wąsów na stadionach za granicą i sami dołączyli do zabawy. Jednocześnie Polacy mieszkający w Wielkiej Brytanii założyli fanpage w języku polskim na Facebooku, którym starali się namawiać mężczyzn do wzięcia udziału w akcji. Fanpage ten stał się fundamentem Fundacji Movember Polska.

Listopad jest Międzynarodowym Miesiącem Walki z Męskimi Nowotworami. „Movember” to zbitka dwóch angielskich słów: MOustache (wąsy) i noVEMBER (listopad). Ogólnoświatowa akcja powstała po to, by przypominać o badaniach pomagających wykrywać i zapobiegać chorobom, na które są narażeni są mężczyźni. Zwłaszcza tym, którzy o swoim zdrowiu myślą zbyt rzadko i nie dbają o nie tak jak powinni. Profilaktyka dotyczy w szczególności raka prostaty i jąder. Wąsy zapuszczane w listopadzie mają być „przypominajką”, prowokować do dyskusji i uświadamiać panom, chłopcom, ale też kobietom, jak ważną rolę odgrywają regularne badania i troska o własne zdrowie.

Daj nam znać, czy artykuł Ci się spodobał
0
Jeśli tak, pokaż go swoim znajomym!

tagi: Movember zapuszczanie wąsów profilaktyka zdrowotna męskie nowotwory
WRÓĆ