Jak co roku w pierwszy dzień Świąt Bożego narodzenia na parkiety NBA wybiegło 10 drużyn, aby umilić ten świąteczny czas kibicom pięcioma meczami na najwyższym poziomie. Bożonarodzeniowe pojedynki to jeden z ulubionych momentów w kalendarzu Dużej Ligi i dla fanów i dla samych zawodników, a dla podkreślenia wyjątkowości chwili producenci butów co sezon przygotowują specjalne edycje butów dla swoich największych gwiazd. W tym roku nie było inaczej i znów było na czym oko zawiesić.
7. Energiczny center Houston Rockets Clint Capela zaimponował butami na wesoło.
6. Rzucający obrońca Golden State Warriors, Klay Thompson taki o to prezent otrzymał od swojego chińskiego sponsora, firmy Anta.
5. Marcus Morris w całkiem zgrabny sposób połączył klasykę od Air Jordan, symbolikę Bostona Celtics oraz akcenty świąteczne i zimowe:
4. Rezerwowy skrzydłowy Cleveland Cavaliers Jeff Green wystąpił w Jordanach utrzymanych w typowo świątecznej kolorystyce. Bez większego polotu, ale klasycznie i po prostu ładnie.
3. LeBron James zagrał w nowoczesnym, wręcz futurystycznym obuwiu utrzymanym jednak w klasycznej bieli. Jak przystało na króla, po prostu duża klasa, zupełnie jak w grze.
2. Draymond Green z Golden State Warriors, jego zachowania na parkiecie bywają irytujące jak mało kogo, ale buty na święta zaprezentował naprawdę przednie:
1. Młody podkoszowy kocur (a w zasadzie Wilk) Minnesoty Timberwolves, Karl Anthony Towns i jego Nike Hyperdunk 2017 z rysunkiem Grincha w mikołajowej czapce wygrali z konkurencją. Gustownie i z humorem.
Fot. Twitter.com/NBA, Twitter.com/KlayThompson