5 zasad, które pozwolą poradzić sobie ze świąteczną dietą

+4
2016-12-20

Okres świąt Bożego Narodzenia kojarzy się nie tylko z opłatkiem, choinką, prezentami i pierwszą gwiazdką. Wiele osób dopada przed świętami strach związany z… jedzeniem. To czas spotkań przy suto zastawionych stołach uginających się pod ciężarem tradycyjnych potraw. 

Wobec tego trudno dziwić się częstym pytaniom pacjentów odwiedzających poradnie dietetyczne w grudniu: jak poradzić sobie w święta z dietą?

Świątecznych potraw nie traktuj w kategoriach zakazanego owocu. Jeśli ktoś stosuje prawidłowo zbilansowaną dietę na co dzień, przestrzega podstawowych zasad, a jego posiłki są regularne, to drobne dwu- lub trzydniowe odstępstwa nie zaprzepaszczą uzyskanych efektów. Warunkiem jest wsłuchanie się w swój organizm. Nie objadaj się na zapas i świadomie wybieraj potrawy ze stołu.

Dojadanie jest jednym z najczęściej popełnianych błędów. Trudno oprzeć się pokusie, gdy mamy przed sobą tyle smacznego jedzenia. Ledwo kończy się jeden posiłek, a na stole ląduje już następny. Do tego dochodzi podjadanie smakołyków w postaci ciast, słodyczy i owoców. Jednak organizm do prawidłowego funkcjonowania potrzebuje przerw między posiłkami. To niezwykle ważne dla utrzymania prawidłowego poziomu cukru we krwi oraz dla odpowiedniej pracy układu pokarmowego.

Przerwy między posiłkami powinny trwać 3-4 godziny. Nieprawidłowym zachowaniem jest np. rezygnacja ze śniadania, aby potem przyzwolić sobie na zjedzenie obfitego obiadu. Takie postępowanie grozi spowolnieniem metabolizmu, zwiększoną ochotą na dojadanie między posiłkami, co w rezultacie prowadzi do odkładania się tkanki tłuszczowej.

Jeśli masz ochotę na kaloryczną potrawę, zjedz ją, ale w mniejszej ilości. Pozwól sobie na zjedzenie ciasta, ale wybierz takie, które nie ma dodatków w postaci kremu czy śmietany. Jeśli kusi Cię więcej potraw, rozłóż je na dwa-trzy posiłki. Należy uważać na wszelkie dodatki do potraw – sosy, śmietanę, majonez, frytki itp. Mogą one podnieść kaloryczność potrawy nawet o połowę. Dodaj do potraw naturalne ziołowe przyprawy – koperek, kminek, tymianek, majeranek. Dlaczego warto to robić? Ponieważ wspomagają one pracę układu pokarmowego.

Jeżeli w święta zapomniałeś o codziennej diecie i pozwoliłeś sobie na dużo więcej, warto przez kolejne 2-3 dni zastosować dietę lekkostrawną. Czyli? Jeść co 3-4 godziny produktu niskotłuszczowe, jak najmniej przetworzone, z przewagą warzyw. Potrawy powinny być gotowane. Do tego zrezygnuj ze słodkich produktów, a w przerwach między posiłkami pij wodę i herbaty: czarną, zieloną, czerwoną oraz herbatki ziołowe.

Jeśli odczułeś na własnej skórze przykre skutki przejedzenia, sięgnij po pomoc. Napary mięty, rumianku, majeranku, herbata z kopru oraz herbaty: czerwona, czarna i zielona na pewno złagodzą konsekwencje. No i w takich przypadkach nieoceniony jest sport. Nawet mała dawka ruchu jeszcze nikomu w święta nie zaszkodziła.

Daj nam znać, czy artykuł Ci się spodobał
+4
Jeśli tak, pokaż go swoim znajomym!

tagi: świąteczna dieta porady żywieniowe
WRÓĆ

SPRAWDŹ W NASZYM SKLEPIE