Jak co roku nie brakuje zapowiedzi i przewidywań nadchodzącego sezonu NBA, wypowiadają się dziennikarze, wszelkiej maści eksperci, a także kibice i jak to zwykle bywa ile osób tyle opinii i trudno się nimi wszystkimi przejmować. Ale kiedy głos zabierają menadżerowie drużyn NBA, wtedy szczególnie warto się pochylić nad taką analizą, bo w końcu są to ludzie, którzy siedzą w samym centrum tego szalonego biznesu i znają się na nim jak mało kto. Ankietę z GM-ami ekip dużej ligi przeprowadził John Schumann, dziennikarz NBA.com. A oto najciekawsze wyniki, które z pewnością was zainteresują:
Kto wygra Finały 2018?
Golden State Warriors 93%
Cleveland Cavaliers 7 %
Czyli już znamy mistrza? Niekoniecznie, bo sport dlatego jest tak piękny, że często potrafi i lubi zaskakiwać, ale niewątpliwie Wojownicy to główny, wręcz murowany faworyt do mistrzostwa i trudno postrzegać to inaczej.
Kto zostanie MVP sezonu zasadniczego?
1. LeBron James, Cleveland – 50%
2. Kevin Durant, Golden State –29%
3. Kawhi Leonard, San Antonio – 11%
4. James Harden, Houston – 7%
5. Stephen Curry, Golden State – 4%
LBJ to wciąż najlepszy gracz ligi, który na parkiecie potrafi robić dosłownie wszystko i to zawsze na elitarnym, niemal nieosiągalnym dla innych poziomie. Do tego jego wywindowane na wyżyny koszykarskie IQ pozwala doskonale dyrygować i przewodzić reszcie drużyny na boisku i poza nim. Dlatego nie dziwi wcale fakt, że to on jest faworytem do nagrody MVP.
Gdybyś miał teraz zacząć budowę drużyny i mógł wybrać jednego, dowolnego gracza, kto to by był?
1. Karl-Anthony Towns, Minnesota – 29%
2. Giannis Antetokounmpo, Milwaukee – 21%
3. LeBron James, Cleveland – 18%
4. Kawhi Leonard, San Antonio – 14%
5. Kevin Durant, Golden State – 11%
Niezwykle wszechstronny podkoszowy gracz Leśnych Wilków to ucieleśnienie koszykówki XXI wieku. Sprawność, szybkość, doskonała technika, koszykarskie IQ, zasięg ramion. To wszystko są atuty Townsa, a wymieniać można by jeszcze długo. Dlatego niedziwne, że menadżerowie akurat w nim widzą gracza, wokół którego najlepiej budować drużynę, choć co ciekawe w porównaniu sprzed rokiem jego notowania spadły o 19%. Interesujące jest też, że aż blisko 1/5 GM-ów lidera na lata wciąż widzi w 32-letnim już, LeBronie.
Dla którego zawodnika będzie to przełomowy sezon?
1. Karl-Anthony Towns, Minnesota – 21%
2. Kristaps Porzingis, New York – 14%
Myles Turner, Indiana – 14%
4. Jusuf Nurkic, Portland – 10%
5. Andrew Wiggins, Minnesota – 7%
Akurat na to pytanie padały niezwykle zróżnicowane odpowiedzi i wielu zawodników otrzymało po jednym głosie, niemniej jednak najwięcej menadżerów przewiduje, że to Towns wskoczy na najwyższe obroty i po nadchodzących rozgrywkach będziemy go zaliczać to ścisłej elity gwiazd NBA. W pierwszej piątce widzimy dwóch zawodników Timberwolves, czyżby to właśnie ekipa z mroźnej Minnesoty miała być czarnym koniem rozgrywek? Całkiem prawdopodobne.
Kto jest najlepszym rozgrywającym w NBA?
1. Stephen Curry, Golden State – 62%
2. Russell Westbrook, Oklahoma City – 28%
3. Chris Paul, Houston – 7%
4. John Wall, Washington – 3%
Chyba bez większych niespodzianek, choć znając Russella Westbrook to można być pewnym, że on ma akurat inne zdanie na ten temat...
Najlepszy rzucający obrońca w NBA?
1. James Harden, Houston – 83%
2. Klay Thompson, Golden State – 10%
Wszystko jasne.
Najlepszy niski skrzydłowy w NBA?
1. LeBron James, Cleveland – 61%
2. Kevin Durant, Golden State – 32%
3. Kawhi Leonard, San Antonio – 7%
Konkurencja na tej pozycji jest niewiarygodna, ale wygrywa rzecz jasna The King, nic nowego… Choć i tak jego wynik w porównaniu z poprzednim roku stopniał o 16 oczek.
Najlepszy silny skrzydłowy w NBA?
1. Anthony Davis, New Orleans – 41%
2. LeBron James, Cleveland – 28%
3. Kevin Durant, Golden State – 17%
4. Karl-Anthony Towns, Minnesota – 7%
Te wyniki dobrze odzwierciedlają jak zmienia się koszykówka, bo przecież Durant i James to nominalnie niscy skrzydłowi, ale w dobie przyspieszania tempa gry znakomicie radzą sobie na pozycji podkoszowej.
Kto jest najlepszym centrem w NBA?
1. Karl-Anthony Towns, Minnesota – 28%
2. Anthony Davis, New Orleans – 24%
3. Marc Gasol, Memphis – 21%
4. DeMarcus Cousins, New Orleans – 14%
Znów dowód na obniżanie składu i granie jak najszybszej koszykówki z bardzo sprawnymi centrami, grożącymi rzutami nie tylko spod kosza, ale i zza łuku, bądź obsługujących swoi partnerów znakomitymi podaniami. Przy okazji można zauważyć, że najmocniejszym podkoszowym duetem dysponują New Orleans Pelicans, przynajmniej na papierze.
Który zespół dokonał najlepszych ruchów kadrowych?
1. Oklahoma City – 43%
2. Boston – 25%
3. Minnesota – 14%
4. Houston – 11%
5. Golden State – 7%
Podpisanie Paula George’a i Carmelo Anthony’ego to niezwykle zgrabny ruch ze strony Sama Prestiego, który w jedno lato przywraca Oklahomie nadzieje na grę o najwyższe cele. Nikt już w OKC nie płacze za Durantem…
Który gracz będzie miał największy wpływ na grę nowego zespołu?
1. Paul George, Oklahoma City – 59%
2. Jimmy Butler, Minnesota – 17%
3. Chris Paul, Houston – 10%
4. Kyrie Irving, Boston – 7%
Paul George, wiadomo, jedna z najjaśniej świecących gwiazd ligi. Choć mnie osobiście nieco zaskakuje niski wynik Irvinga, wszak to koszykarz wybitny, który szybko powinien odcisnąć swoje piętno na grze Celtów.
Najbardziej niedoceniany transfer?
1. Paul Millsap, Denver – 24%
2. Avery Bradley, Detroit – 17%
3. Jimmy Butler, Minnesota – 10%
Jae Crowder, Cleveland – 10%
5. Bogdan Bogdanovic, Sacramento – 7%
Rudy Gay, San Antonio – 7%
Millsap i Bradley zwykle są niedocenianymi graczami, jednak dla drużyn, w których grali zawsze baaardzo przydatni. Obydwaj nie są typami gwiazd, ale oddanych żołnierzy, którzy bez zbędnych dyskusji wykonują nawet najcięższą robotę, wszystko dla dobra zespołu.
Który zespół zrobi największy postęp?
1. Minnesota – 69%
2. Philadelphia – 17%
Zupełnie bez zaskoczeń, w obydwu drużynach jest tak wiele talentu, że to w końcu musi wypalić i najprawdopodobniej głodni sukcesów fani z Minnesoty i Philadelphii wreszcie doczekają awansu do fazy play-off. Jednak warto w tym sezonie mieć również na oku Milwaukee Bucks, którzy od lat po cichu budują coraz mocniejszy team i w tym roku mają wszelkie predyspozycje do tego, aby stać się rewelacją ligi.
Kto zostanie debiutantem roku?
1. Lonzo Ball, L.A. Lakers – 62%
2. Ben Simmons, Philadelphia – 24%
3. Dennis Smith Jr., Dallas – 7%
Presja wokół Lonzo, jest ogromna, jednak wszystko to zawdzięcza swemu ojcu, który lubi robić dużo szumu. Czy to potrzebne? Niech każdy sam sobie odpowie, ale najważniejszym faktem jest to, że najstarszy z braci Ball, talent i możliwości ma niesamowite i jeśli wytrzyma ciśnienie, które mu towarzyszy, wtedy faktycznie powinien być najlepszy wśród debiutantów.
Kto jest najlepszym zagranicznym zawodnikiem w NBA?
1. Giannis Antetokounmpo, Milwaukee – 69%
2. Nikola Jokic, Denver – 14%
3. Marc Gasol, Memphis – 10%
4. Kristaps Porzingis, New York – 7%
W TOP4 trzech młodych graczy, którzy z roku na rok wciąż powinni być coraz lepsi, Europejczycy z pewnością mogą być zadowoleni.
Najlepszy obrońca w NBA?
1. Kawhi Leonard, San Antonio – 62%
2. Draymond Green, Golden State – 21%
3. Rudy Gobert, Utah – 10%
Kawhi to zawodnik, który wprowadza obronę na nowy, wyższy poziom. Jego możliwości fizyczne, serce do gry i podpowiedzi trenera Gregga Popovicha dały niezwykłą mieszankę, któa jest zmorą dla każdego kto staje naprzeciw niego.
Najlepszy trener w NBA?
1. Gregg Popovich, San Antonio – 82%
2. Steve Kerr, Golden State – 11%
Od lat znany i lubiany Pop nie ma sobie równych. Człowiek legenda!
Która drużyna jest najlepsza do oglądania?
1. Golden State – 90%
2. Houston – 7%
3. Denver – 3%
Strzelanina zawsze w cenie…
Który gracz jest najlepszym liderem?
1. LeBron James, Cleveland – 43%
2. Chris Paul, Houston – 21%
3. Stephen Curry, Golden State – 14%
4. Mike Conley, Memphis – 7%
Umiejętności przewodzenia zespołowi LeBrona są już wręcz legendarne. Jest znakomitym motywatorem, który do tego zawsze dba o kumpli z drużyny, a także daje przykład swoją postawą na i poza parkietem.
Komu oddałbyś najważniejszy rzut w meczu?
1. Stephen Curry, Golden State – 55%
2. Kevin Durant, Golden State – 34%
3. Kyrie Irving, Boston – 7%
4. LeBron James, Cleveland – 3%
Curry to najlepszy strzelec jakiego widziała NBA, więc wybór wydaje się być jak najbardziej naturalny.